
Emocjonujące popołudnie we Francji. Kto zwiększy swoje szanse na grę w europejskich pucharach?
Włodarze Ligue 1 przygotowali dla nas dziś naprawdę interesujący terminarz gier. W kilku spotkaniach będą ważyć się być może losy udziału konkretnych ekip w następnej odsłonie europejskich pucharów. Sprawdźmy, kto ma największe szanse na grę poza Ligue 1.
Olympique Lyon – AS Monaco typy bukmacherskie
Nie zawsze trzeba być na przysłowiowym świeczniku, aby finalnie znaleźć się w ścisłej czołówce tabeli. AS Monaco przez kilkadziesiąt poprzednich kolejek znajdowało się w szeroko pojętym czubie stawki, jednak ciągle brakowało im przysłowiowej kropki nad i, by znaleźć się na przysłowiowym pudle. Wysoka forma Radosława Majeckiego pomiędzy słupkami w połączeniu z dobrą dyspozycją napastników dały aczkolwiek nareszcie pożądane owoce.

Pięć punktów przewagi nad zespołem Brestu pozwala podchodzić do finalnej części sezonu ze sporym optymizmem. Zdaje się, że Adi Hutter jest wreszcie tym szkoleniowcem, który może przywrócić drużynie z Księstwa dawny blask. Kampania 2023/2024 jest już oczywiście stracona, ale w kolejnej? Kto wie, kto wie.
Wyjazd do Lyonu i starcie z tamtejszym Olympique nie będą rzecz jasna należały do najłatwiejszych, jednak mam mimo wszystko przeczucie, że goście wrócą do Monako z kompletem punktów.
NASZ TYP: Monaco wygra całe spotkanie – 2.70 w Superbet
Olympique Marsylia – RC Lens typy bukmacherskie
Najwięksi optymiści pośród fanów RC Lens sądzą zapewne, że przy odpowiedniej motywacji i konkretnej porcji szczęścia ich pupile zdołają jeszcze awansować o kilka miejsc wyżej, uzyskując tym samym prawa do gry w Lidze Mistrzów.
Naturalnie taki scenariusz może mieć rzeczywiście miejsce, ale po drodze musi się wydarzyć kilka innych istotnych rzeczy.
Les Artesiens przede wszystkim musieliby zostawić w pokonanym polu zespół Olympique Marsylia. Wszyscy zorientowani w temacie są doskonale świadomi tego, że to zadanie należące raczej do gatunku tych karkołomnych.

Ciężko tak naprawdę stwierdzić, na co stać każdą ze stron niedzielnych zmagań na Stade Velodrome. W pierwszej myśli chciałem iść w stronę triumfu przyjezdnych, ale OM aż 30 z 41 zdobytych punktów dopisywało do swojego dorobku właśnie na meczach domowych.
Najrozsądniej będzie chyba zatem założyć się z bukmacherem o liczbę goli. Uważam, że trzy trafienia to w takiego typu zmaganiach absolutne minimum.