Gorące krzesło w Chelsea. Kto zostanie nowym szkoleniowcem The Blues?
Jakiś czas temu piłkarskie media obiegła wiadomość, że wraz z końcem kampanii 2023/2024 z posadą pierwszego trenera londyńskiej Chelsea żegna się Mauricio Pochettino. Giełda nazwisk możliwych następców ruszyła bardzo szybko, ale w tym momencie to grono zdaje się być mocno zawężone. Oto prognozy dotyczące nowego trenera The Blues.
Nowy trener Chelsea – kursy bukmacherskie
Tuż po końcowym gwizdku ostatniego spotkania Liverpoolu w bieżącym sezonie z ekipą The Reds pożegnał się oficjalnie Jurgen Klopp. Niemiec odpowiadał za wyniki klubu z czerwonej części Liverpoolu dokładnie przez 8 lat, 7 miesięcy i 18 dni.
Wiesz, ilu trenerów na przestrzeni dokładnie takiego samego okresu przewinęło się przez Chelsea? Aż dziesięciu! To idealnie świadczy o tym, jak trudno wcielać się w menadżera zespołu ze Stamford Bridge.
Pomimo sporych wymagań i ogromnej presji wielu trenerów marzy o zmianie otoczenia i tym samym dołączeniu do drużyny sześciokrotnych mistrzów Anglii. Kto w tej chwili jest najbliżej tego celu? Zdaniem bukmachera Fortuna TOP4 najpoważniejszych kandydatów przedstawia się następująco:
| Trener | Kurs |
| Roberto De Zerbi | 2.40 |
| Kieran McKenna | 3.60 |
| Ruben Amorim | 9.00 |
| Thomas Frank | 13.00 |
Thomas Frank
Często mówi się, że zdecydowanie najciemniej jest pod latarnią. Niewykluczone, że ta zasada będzie miała ostatecznie zastosowanie w odniesieniu do Thomasa Franka.
Duńczyk dowodzi drużyną Brentfordu od 2018 roku. Jak to już w tego typu klubach bywa, upadków było mniej więcej tyle samo co i wzlotów. Ogólnie bilansowi jest jednak nieco bliżej do dodatniego, gdyż ciągła gra w elicie po uprzednim awansie przy stosunkowo skromnych funduszach nie udałaby się z pewnością każdemu.
Jedną z niewielu przeszkód, które mogą stać na drodze Franka do innego londyńskiego klubu jest jego wiek. Były szkoleniowiec Brondby ma aktualnie na karku 50 wiosen. To delikatnie przeczy zapewnieniom włodarzy Chelsea, jakoby zamierzali zaufać tym razem nieco młodszemu menadżerowi.
Ruben Amorim
Porównywanie do Jose Mourinho musi spotkać każdego portugalskiego trenera, który osiąga sukcesy podobne do tych będących dziełem The Special One dobrych kilkadziesiąt lat temu.
Dwa mistrzostwa kraju, trzy puchary oraz dwa superpuchary. Lista sukcesów Amorima za sterami Sportingu robi z pewnością wrażenie nawet na największych wrogach Zielono-białych, nie mówiąc już nawet o osobach, którym los lizbońskiej ekipy jest zupełnie obcy.
Odbierz swój bonus!
TYLKO U NAS
TOP10
Jakiś czas przed zatrudnieniem Arne Slota w roli następcy Jurgena Kloppa wielu angielskich ekspertów było przekonanych, że to właśnie 39-latek z portugalskiej stolicy trafi na Anfield, by zapisać tam kolejną kartę w historii tej wyjątkowo utytułowanej drużyny. Jak wiadomo rozmowy te spełzły ostatecznie na niczym, ale teraz pojawiła się szansa na angaż w innym wyspiarskim zespole.
W kuluarach słychać głosy, że Amorim jest jednym z najpoważniejszych kandydatów do wejścia w buty Pochettino. Takie trenerskie telenowele miewały już jednak w przeszłości bardzo spektakularne zwroty i akcji i wcale nie jest wykluczone, że dokładnie tak samo będzie to wyglądało tym razem.
Kieran McKenna
Dwa awanse w przeciągu raptem nieco ponad trzech lat samodzielnej pracy? Dla Kierana McKenny nie ma rzeczy niemożliwych. Anglik, przejmując stery w Ipswich Town, był raczej świadomy trudności zadania, jakie przed nim stoi. Pomimo to nie spękał i na przestrzeni raptem kilkudziesięciu miesięcy przeprowadził The Tractor Boys z League One aż do upragnionej Premier League.
Ten ogromny sukces nie mógł oczywiście przejść bez echa na Wyspach Brytyjskich. Jako, że 38-latek nie boi się wyzwań, to misja wyciągnięcia Chelsea z kryzysu może zostać powierzona właśnie jemu.
Trzy zakłady bez ryzyka do 100 zł na start!
Przegrywasz = kasa wraca do Ciebie!
TOP10
Roberto De Zerbi
Pep Guardiola to bez wątpienia jeden z najlepszych trenerów w historii piłki nożnej. Jeśli Hiszpan kilkukrotnie kogoś chwali, to nie ma w tym dzieła przypadku.
Katalończyk w jednym z wywiadów wypalił, iż Roberto De Zerbi to jeden z tych szkoleniowców, którzy mają największy wpływ na futbol na przestrzeni ostatnich 20 lat. Dla wielu te słowa były sporym szokiem, ale w późniejszych wypowiedziach Guardiola często do nich nawiązywał, co tylko utwierdzało wszystkich w przekonaniu, że były to słowa szczere.
Teraz gdy De Zerbi oficjalnie ogłosił, że jego misja w Brighton dobiega końca ze skutkiem natychmiastowym, to brytyjska prasa bardzo szybko połączyła kropki, wiążąc Włocha z przenosinami do niebieskiej części Londynu. Czy prognozy te okażą się trafione? Odpowiedź na to pytanie poznamy już niebawem.
Aktualne promocje bukmacherskie
Darmowe typy na Telegramie
PARTNERZY SERWISU
