Zapowiedź meczu z Górnikiem i wypowiedź trenera Waldemara Fornalika

W poniedziałkowy wieczór piłkarze KGHM Zagłębia Lubin podejmą na własnym obiekcie drużynę Górnika Zabrze w spotkaniu zamykającym 27. kolejkę PKO BP Ekstraklasy. Czy Miedziowi przedłużą swoją serię meczów bez porażki i odniosą drugie zwycięstwo nad zabrzanami w obecnym sezonie? Zapraszamy na zapowiedź nadchodzącego starcia!

KGHM Zagłębie Lubin spędziło marcową przerwę reprezentacyjną na 9. pozycji w tabeli, mając na swoim koncie 34 punkty. We wtorek nasi piłkarze zremisowali 1:1 w Grodzisku Wielkopolskim z Wartą Poznań, dzięki czemu Miedziowi są niepokonani już od sześciu ligowych kolejek. Po ostatniej serii gier spadliśmy jednak w tabeli o jedną pozycję w dół, ponieważ swoje spotkanie wygrał Widzew Łódź. Różnice w ligowej stawce są jednak niewielkie. Do naszego najbliższego rywala, okupującego 7. lokatę tracimy jedynie cztery oczka, więc w poniedziałek będziemy mogli zbliżyć się do zabrzan już tylko na punkt. Oprócz będącego w znakomitej formie Dawida Kurminowskiego, na wyróżnienie zasługuje niewątpliwie defensywa lubinian, która straciła tylko jedną bramkę w czterech ostatnich meczach, natomiast przed własną publicznością nie wyjmowaliśmy piłki z siatki w dwóch spotkaniach z rzędu.

Jak wspominaliśmy wyżej, Górnik Zabrze przystąpi do poniedziałkowej rywalizacji z 7. pozycji, na której podopieczni trenera Jana Urbana mocno się zadomowili. Trójkolorowi są siódmą siłą ligi nieprzerwanie od ośmiu kolejek. Niełatwe zadnie czeka z pewnością naszych obrońców – zawodnicy Górnika trafiali do siatki w każdym z 12 ostatnich meczów wyjazdowych, także liczymy na to, że uda nam się przerwać tę spektakularną serię zabrzan. W 2024 roku Górnicy przegrali dwukrotnie (z Widzewem i w ostatniej kolejce z Legią), zremisowali bezbramkowo z Lechem i cztery razy zwyciężali, pokonując kolejno Piasta Gliwice, Koronę Kielce, Jagiellonię Białystok i Ruch Chorzów.

Najlepszym strzelcem Miedziowych w tym sezonie jest Dawid Kurminowski, który notuje znakomity początek rundy wiosennej. 24-latek trafiał do siatki w trzech z czterech ostatnich meczów KGHM Zagłębia i jest autorem czterech z pięciu ostatnich goli zdobytych przez Miedziowych. Z kolei jeśli chodzi o asysty, to bryluje w nich Kacper Chodyna. Skrzydłowy we wtorkowym spotkaniu dopisał na swoje konto już szóste ostatnie podanie w bieżących rozgrywkach PKO BP Ekstraklasy. Jeżeli dołożymy do tego jeszcze pięć goli, których „Chodynka” jest autorem, to 24-letni skrzydłowy przewodzi w klasyfikacji kanadyjskiej naszej drużyny. W ekipie Górnika uwagę przykuwa przede wszystkim Słowak Adrian Kapralik, który jest najskuteczniejszym piłkarzem zabrzańskiego zespołu. Gracz wypożyczony z MSK Žilina już sześć razy wpisywał się na listę strzelców i dołożył do tego jeszcze trzy ostatnie podania. Mocnym punktem naszych przeciwników jest również bramkarz Daniel Bielica. 24-latek to obecnie jedyny golkiper w lidze, który jest w TOP-4 zarówno pod względem czystych kont, jak i obronionych strzałów. 

W trakcie blisko 40-letniej historii bezpośrednich pojedynków obu zespołów, mierzyliśmy się z Górnikiem łącznie 69 razy. Miedziowi zgarniali komplet oczek w 20 takich spotkaniach, 26 razy podzieliliśmy się punktami, a 23 mecze kończyły się zwycięstwami 14-krotnego mistrza Polski.

Pierwszy gwizdek sędziego Łukasza Kuźmy usłyszymy już w poniedziałek o godzinie 19:00.

Waldemar Fornalik przed meczem z Górnikiem Zabrze

Panie trenerze, na początek już tak na chłodno poproszę o kilka słów komentarza odnośnie ostatniego meczu. Jak zespół przyjął remis w Grodzisku Wielkopolskim?

– Na pewno było widać, że jesteśmy drużyną, której zależy na zwycięstwie. Statystyki, o których mówiłem pokazały, że to my mieliśmy więcej uderzeń na bramkę i myślę, że mimo wszystko tych dogodnych sytuacji też mieliśmy sporo. Przekazałem drużynie, że musimy wymagać od siebie jeszcze więcej. Chcemy wygrywać i to jest nasze hasło, bo na tę chwilę wygląda to tak, że ustabilizowaliśmy formę, natomiast zamiast trzech remisów brakuje nam po prostu jednego zwycięstwa. Było to solidne spotkanie, ale zabrakło nam przysłowiowej kropki nad i.

Trener Jan Urban zwrócił uwagę, że będzie to pojedynek najbardziej doświadczonych szkoleniowców w lidze i zaznaczył również, iż stara szkoła będzie chciała pokazać tej młodszej, że cały czas jest w formie i wie jak wygrywać w Ekstraklasie. Czy Pan podziela to zdanie?

– Zgadzam się, że jesteśmy doświadczonymi trenerami, ale czy musimy coś udowadniać? Myślę, że potwierdzają to te wszystkie lata, które przepracowaliśmy. Obaj czujemy się na siłach, by prowadzić zespół w Ekstraklasie. Drużyna Górnika prezentuje się dobrze w tym sezonie. My też wiosną gramy solidnie, więc to są fakty. Przede wszystkim chcielibyśmy jeszcze wygrać jak najwięcej meczów w obecnych rozgrywkach.

W ostatnich pojedynkach KGHM Zagłębia z Górnikiem zazwyczaj wygrywali goście i to różnicą dwóch goli. Potyczki Miedziowych z zabrzanami wspomina Pan jako dość otwarte mecze?

– Przede wszystkim naprzeciw siebie stają dwie drużyny posiadające dobrych piłkarzy. Do tej pory gwarantowało to wysoki poziom piłkarski. Wiemy, że Górnik ma kilku świetnych zawodników. Co było przyczyną ostatnich zwycięstw gości? Trudno powiedzieć, ale w poniedziałek chcemy przerwać tę serię. 

Jak na ten moment wygląda sytuacja kadrowa naszego zespołu?

– Wszyscy są zdrowi. Nie ma zawodników kontuzjowanych, jak również pauzujących za kartki. 

Aktualne promocje bukmacherskie

Zobacz jakie promocje przygotowaliśmy dla Ciebie

Darmowe typy na Telegramie

Otrzymuj codziennie darmowe typy na swój telefon

PARTNERZY SERWISU

Graj odpowiedzialnie
Hazard może uzależniać. Graj tylko u legalnych bukmacherów. Gra u nielegalnych jest zabroniona i grozi konsekwencjami prawnymi.
Więcej